Wednesday, 26 November 2014

Święta

Juz nie mogę sie doczekać świąt.Wczoraj spędziłam godzinę rozmawiając z moja przyjaciółka o wigilijnym jedzeniu. Juz robię plany co ugotuje,kiedy co zacząć.W tym roku mam chyba wiecej energii na świąteczne przygotowania.Urlop na święta zaklepaliśmy juz na początku roku,bo w ubiegłym musiałam pracować w wigilie do 18.00 i ostatnia rzeczą jaka chciałam robic po przyjściu do domu to przygotowywać kolacje.T.pracuje tez długie godziny podczas świątecznego okresu wiec tez nie ma siły żeby cokolwiek robic.Poza tym że wigilia to dla niego obca tradycja wiec tak naprawde nawet nie wiedziałby co robic :-) 
W przyszłym tygodniu odbieram choinkę,zamówiłam taka duża w amerykańskim stylu.Igly lecą z niej jak szalone ,ale co tam wyglada super.Jeszcze tylko bombki muszę kupić , bo w tym roku wymarzyłam sobie złote .
 A dziś siedziałam ,obiecałam sie manarynjanu i planowałam 😄 Jutro do pracy 😄 Miłego wieczoru !!!
K.

Tuesday, 25 November 2014

Sos cydrowo-karmelowy do pieczonego boczku

Będziecie potrzebować sos,który został z pieczenia,schłodzony w lodowce.Po wyjęciu z lodówki zdejmijcie cały tłuszcz.
Brązowy cukier -100g
Masło-100g
Śmietana kremówka-100ml

Do garnka wlać sos z pieczenia, dodać cukier i gotować aż zredukujemy go o połowę.Nastepnie dodajemy masło i gotować na wolnym ogniu do czasu aż masło sie rozpuści, na końcu dodać śmietanę .Gotowe.Jest idealny do wieprzowiny.Ja podaje go z pieczonym boczku.

Pieczony boczek z chrupiącą skórką

Piekłam go juz kilka razy i jest niesamowity.

Wielkość kawałka boczku ze skorą zależy od tego dla ilu osób gotujecie.Wazne:boczek musi być ze skórą.Oprocz niego potrzebujecie cydr.Okolo 600ml,musi zakrywać boczek w brytfance do poziomu skory ale nie może być ona w nim zanurzona.Najlepiej wlać go do 3/4 wysokości mięsa.
Do tej mikstury kruszycie dwie kostki :jedna warzywna,druga wiołowa.2marchewki pokrojone na kilka dużych kawałków,1 cebula pokrojona w gruba kostkę i 2 łodygi selera naciowego pokrojone w 2-3 kawałki.Wszystkie warzywa wrzućcie na boki mięsa,nic nie może być na skórce ani pod mięsem.Nastepnie 2 liście laurowe i jeśli chcecie 2 liście szalwi.
Następnie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 160C na 4h,po tym czasie podkręcamy temperaturę do 200C i pieczemy jeszcze około godziny.Skorka musi być brązowa,sucha i nie spalona.
Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika,wyjmujemy z brytfanki,przekładamy na deskę lub talerz,studzimy i wkładamy na noc do lodówki.
Cały sos powstały z pieczenia zlewamy do pojemnika,studzimy i wstawiany do lodówki na noc.To będzie nasza baza na sos do boczku.
Następnego dnia boczek kroimy na porcje.Piekarnik nagrzewamy do 180C,do brytfanki wlewamy wodę do 1/3 mięsa.Podgrzewamy tak przez 20-30minut.
Następnie jeśli mamy funkcje grilla to przełączamy piekarnik na nią na maź temperaturę i trzymamy boczek pod grillem do czasu aż skorka spuchnie,zrobi sie chrupiąca.
Ja podaję go z sosem cydrowym.Przepis w kolejnym poście .

Tak wyglada po schłodzeniu.

Sunday, 23 November 2014

:-)

Zobaczcie co dziś gotuje:kolorowe marchewki.Dostalam wczoraj na targu.Uwielbiam je,są bardzo słodkie i do dzisiejszego kurczaka w sam raz.


Tory czekoladowy inaczej

Będziesz potrzebować:

450g gorzkiej czekolady-ja użyłam 70%
650 ml śmietany kremówki 
4 łyżki płynnej glukozy
2 łyżki cukru waniliowego
5 łyżek brandy


Czekoladę,glukozę i 3 łyżki brandy rozpuść w kąpieli wodnej.Smietane ubij na sztywno z cukrem waniliowym.Nastepnie dodawaj po trochu czekoladę i delikatnie ja wymieszaj szpatułką.Jak uzyskasz juz gładka konsystencje ,dodaj pozostałe brandy.Czasem utworzą Wam sie grudki ,wystarczy wtedy przetrzeć masę przez sito i gotowe.Nastepnie przelać ja do tortownicy 22-23cm wyłożonej papierem do pieczenia(dno i boki) i wstawiany na nic do lodówki.Qyjmujemy jakieś 10min przed podaniem i kroimy nożem zanurzonym wczesniej w gorącej wodzie.Mozna podawać ze słodkim owocowym sosem.
Możecie tez zamiast gorzkiej użyć mlecznej czekolady lub wymieszać pół na pół.



Wednesday, 19 November 2014

Wielkie gotowanie


Dziś mamy znajomych na kolacji wiec w kuchni wrze.Bedzie boczek pieczony z sosem karmelowo-cydrowym i kluski śląskie i tłuczone ziemniaczki i karmelizowanej marchewki i pietruszki.No i deser...tort czekoladowy ale nie jak pewnie go sobie wyobrażacie.To aczej tarta ale tez nie do końca,bo nie ma żadnego spodu.Nie mus , bo jest raczej ciężkie niż puszyste.Bardzo czekoladowy.Przepisy jakoś do kona tygodnia.Ten na tort czekoladowy jest juz na moim angielskim blogu jakby sie komuś spieszyło.  Www.cookingirl.com


Sunday, 16 November 2014

Cynamonowe zawijasy

Wlasnie zobaczyłam,ze mój poprzedni wpis nie wyświetla sie na blogu.Wiec jeszcze raz.

Będziecie potrzebować na 9 zawijasów:

Opakowanie ciasta francuskiego-jak sie komuś chce może je zrobić samemu,ja użyłam gotowego

Cynamon mielony okolo 2 łyżek,jak ktoś chce może dać więcej 

Cukier brązowy - 3 łyżki 

Cukier waniliowy-1 łyżeczka

Masło-6 łyżek plus do wysmarowania blachy na muffiny

Wyjmującego ciasto wcześniej z lodówki,jak macie juz gotowe rozwalkowane to rozwinie je ,żeby troszkę zmiękło .Tylko poczekajcie najpierw z 10-15 minut.Jak nie macie juz rozwałkowanego to musicie je rozwałkować na prostokąt około 30 na 45-50 cm.

Roztopcie 2 łyżki masła,a resztę zmiksujcie z 2 łyżkami  cukru na puszysta masę.Nastepnie po łyżeczce włóżcie na dno kazdego zagłębienia na muffiny.Pamietajcie robimy ich 9.

Rozwałkowany płat ciasta smarujemy roztopionym masłem i posypujemy cukrem wymieszanym z cukrem waniliowym oraz na koniec posypujemy cynamonem.Ja dodatkowo posypuje to jeszcze rodzynkami i migdałami,ale nie trzeba.
 Zwijamy ciasto dłuższym bokiem i ta roladę kroimy na 9 kawałków.Kazdy wkładamy na wierzch masy maślanej .Pod formę podkładamy tace do pieczenia albo większa blachę,bo masło narobi bałaganu 😄

Pieczemy około 20-25 min w 200 C.

Następnie wyjmujemy i po jakiejś minucie odwracamy na tace która była pod spodem.Tym sposobem na wierzchu kazdego zawijasy uformuje sie klepiąca warstewka.

Poczekać jakieś 10-15minut , żeby troszkę ostygły i gotowe.Mozna polukrować,ale nie trzeba bo same w sobie są bardzo słodkie.Uwaga-uzależniają!!!

Jak upiekłam pierwsza porcje to teraz słyszę od T. codziennie prośbę o kolejne i kolejne.Przez ostatnie 2 tygodnie tym sposobem to jest jedyne co pieke i czekam aż mu sie znudzą .










Wednesday, 5 November 2014

Jutro na blogu.



Jutro wrzucę przepis Iny Garten na cynamonowe,przepyszne zawijasy.A to kilka zdjeć.Zniknely w sekundzie i teraz T.nic innego nie chce tylko to cynamonowe cudo.



Pierwsze koty za płoty...

No i sie poddałam...Od zawsze myślałam ,ze zmywarka to zbędna rzecz , ze po co,przecież tylko nas dwoje to niepotrzeba.No i stało sie...kupiłam wczoraj,używana.I chyba tylko dlatego,bo zobaczyłam na forum, stan idealny, cena bardzo przystępna,biorę.T.wlasnie klnie w kuchni , bo musiał jakoś połączyć wszystkie rurki i rureczki od zlewu,pralki i teraz zmywarki.No i zaczęło trochę popuszczać woda,ale podobno naprawił.Zobaczymy.Pierwsze naczynia wstawione i wiecie co...jakaś ulga i spokój wewnętrzny ,bo juz nie muszę sie martwić ,ze nie mam czasu na zmywanie ,ze mi zalega na blacie w tej mojej malutkiej kuchni.No cóż nie zawsze warto sie wzbraniać przed nowym 😄 
Pozdrawiam

K.