Dziś mamy znajomych na kolacji wiec w kuchni wrze.Bedzie boczek pieczony z sosem karmelowo-cydrowym i kluski śląskie i tłuczone ziemniaczki i karmelizowanej marchewki i pietruszki.No i deser...tort czekoladowy ale nie jak pewnie go sobie wyobrażacie.To aczej tarta ale tez nie do końca,bo nie ma żadnego spodu.Nie mus , bo jest raczej ciężkie niż puszyste.Bardzo czekoladowy.Przepisy jakoś do kona tygodnia.Ten na tort czekoladowy jest juz na moim angielskim blogu jakby sie komuś spieszyło. Www.cookingirl.com
No comments:
Post a Comment